
Czym jest wypalenie zawodowe
Pojęcie „wypalenie” wskazuje na stopniową utratę energii i motywacji do pracy, które dotychczas były na najwyższym poziomie. Zapał i zaangażowanie zamieniają się w emocje, które negatywnie oddziałują na człowieka, takie jak frustracja czy poirytowanie. Wówczas praca nie przynosi satysfakcji, lecz jest źródłem odczuwanej pustki, niepokoju, złości, a nawet lęku.
Aby zobrazować jak funkcjonuje osoba dotknięta wypaleniem zawodowym, należy wyobrazić sobie akumulator, który traci powoli energię, chociaż jest doładowany. Do wypalenia dochodzi zatem wtedy, gdy wkładamy w pracę więcej energii niż jesteśmy następnie odzyskać po próbie regeneracji. Nie jest to więc jednostajna utrata energii. Wypalenie jest efektem długotrwałego zachwiania równowagi pomiędzy wysiłkiem wkładanym w pracę a uzyskiwanymi rezultatami. A zatem, o wypaleniu zawodowym nie możemy mówić jedynie w przypadku przejściowych problemów w pracy i utraty zaangażowania. Jest to zjawisko długotrwałe i stopniowe, a każdy etap charakteryzują zróżnicowane objawy.
Termin wypalenie zawodowe pojawił się po raz pierwszy w 1961 roku w opowiadaniu autorstwa Greena pt. „A burn out case”. Autor przedstawił w niej historię pewnego architekta, który był tak zmęczony pracą, że postanowił zamieszkać w afrykańskiej dżungli. Jednak często to prace H. Freudenbergera, amerykańskiego psychiatry z roku 1974 r. uważane są za początek rozważań nad wypaleniem zawodowym.
Publikacja Freudenbergera „Staff burn–out” oparta była na jego doświadczeniach z pracy w ośrodku dla osób uzależnionych od narkotyków. Autor spostrzegł zmianę jaka zachodziła w postawie młodych osób, które rozpoczęły charytatywną pracę w ośrodku. Ich początkowe zaangażowanie i idealistyczne nastawienie stopniowo gasło, z powodu braku realizacji zamierzonych celów. Wolontariusze otrzymywali za mało nagród w stosunku do wysiłku, który wkładali w pracę.
H. Freunenberger dostrzegł w utracie zaangażowania, symptomów wypalenia zawodowego. Definiując to zjawisko uznał, że jest to zespół objawów na poziomie psychicznym, fizycznym i behawioralnym. Określił je jako stan zmęczenia czy frustracji wynikający z poświęcenia się jakiejś sprawie, sposobowi życia lub związkowi, co nie przyniosło oczekiwanej nagrody.
Oznacza to, że wypalenie zawodowe jest zjawiskiem wielowymiarowym, którego nie można zamknąć w jednej płaszczyźnie. Wypalenie zawodowe definiowane jest też jako negatywny stan wyczerpania fizycznego, emocjonalnego i psychicznego, który jest końcowym rezultatem stopniowego procesu utraty złudzeń, a więc rozczarowania. Wolontariusze w pracy Freudenbergera skarżyli się na szereg objawów somatycznych takich jak bóle głowy, częste infekcje, trudności z zasypianiem, ale także wykazywali symptomy zaburzonej równowagi emocjonalnej, a więc często towarzyszyły im wybuchy złości, irytacji. Często sięgali także po leki, by wspomóc proces regeneracji sił. Co ważne, nawet nieznaczne zwiększenie obowiązków pracowniczych powodowało, że czuli się przeciążeni pracą, głośno przy tym narzekając.
Jednak prawdziwą „matką” wypalenia zawodowego jest profesor psychologii Christina Maslach, autorka Kwestionariusza Wypalenia Zawodowego (Maslach Burnout Inventory). Opisała ona główne wymiary wypalenia zawodowego, do których należą:
- Wyczerpanie i wyczerpanie emocjonalne – charakterystyczne jest zniechęcenie, znużenie, objawy emocjonalne, a także liczne objawy somatyczne, np. bóle głowy, bezsenność lub nadmierna senność, bóle mięśniowe, problemy jelitowe.
- Depersonalizacja i cynizm – jest ważnym przejawem wypalenia zawodowego, ponieważ w dużej mierze decyduje o jakości naszej pracy. Oznacza dystansowanie się wobec problemów klientów, brak zaangażowania w ich sprawy, chłód i cynizm w relacjach zawodowych.
- Obniżenie oceny własnych dokonań zawodowych – brak satysfakcji z pracy przekłada się na ocenę własnych dokonań. Osoba wypalona zawodowo czuje, że nie jest kompetentna i wykonywane przez nią zadania nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.
Dziś, objawy wypalenia zawodowego często przybierają takie same formy jak u wolontariuszy badanych przez Freudenbergera, choć nie można ich umieścić w zamkniętym katalogu. Co charakterystyczne, u różnych osób pojawiają się odmienne symptomy, mimo że pracownicy ci dotknięci są tym samym zaburzeniem. Z pewnością jednak nie można łączyć wypalenia zawodowego wyłącznie z objawami emocjonalnymi, ponieważ objawy somatyczne i poczucie u pracownika, że poważnie choruje są nierozerwalnie z nimi związane.
Pamiętaj, wypalenie zawodowe to nie jest zwykłe zmęczenie! Uważnie obserwuj siebie. Daj sobie czas do odpoczynku, porozmawiaj z bliskimi o trudnościach, które Cię spotykają w pracy, jeśli takie się pojawią. Bądź czujny, od zmęczenia do wypalenia zawodowego droga nie jest długa, dlatego pamiętaj, że odpoczynek jest też prawem pracownika.
Pojęcie „wypalenie” wskazuje na stopniową utratę energii i motywacji do pracy, które dotychczas były na najwyższym poziomie. Zapał i zaangażowanie zamieniają się w emocje, które negatywnie oddziałują na człowieka, takie jak frustracja czy poirytowanie. Wówczas praca nie przynosi satysfakcji, lecz jest źródłem odczuwanej pustki, niepokoju, złości, a nawet lęku.
Aby zobrazować jak funkcjonuje osoba dotknięta wypaleniem zawodowym, należy wyobrazić sobie akumulator, który traci powoli energię, chociaż jest doładowany. Do wypalenia dochodzi zatem wtedy, gdy wkładamy w pracę więcej energii niż jesteśmy następnie odzyskać po próbie regeneracji. Nie jest to więc jednostajna utrata energii. Wypalenie jest efektem długotrwałego zachwiania równowagi pomiędzy wysiłkiem wkładanym w pracę a uzyskiwanymi rezultatami. A zatem, o wypaleniu zawodowym nie możemy mówić jedynie w przypadku przejściowych problemów w pracy i utraty zaangażowania. Jest to zjawisko długotrwałe i stopniowe, a każdy etap charakteryzują zróżnicowane objawy.
Termin wypalenie zawodowe pojawił się po raz pierwszy w 1961 roku w opowiadaniu autorstwa Greena pt. „A burn out case”. Autor przedstawił w niej historię pewnego architekta, który był tak zmęczony pracą, że postanowił zamieszkać w afrykańskiej dżungli. Jednak często to prace H. Freudenbergera, amerykańskiego psychiatry z roku 1974 r. uważane są za początek rozważań nad wypaleniem zawodowym.
Publikacja Freudenbergera „Staff burn–out” oparta była na jego doświadczeniach z pracy w ośrodku dla osób uzależnionych od narkotyków. Autor spostrzegł zmianę jaka zachodziła w postawie młodych osób, które rozpoczęły charytatywną pracę w ośrodku. Ich początkowe zaangażowanie i idealistyczne nastawienie stopniowo gasło, z powodu braku realizacji zamierzonych celów. Wolontariusze otrzymywali za mało nagród w stosunku do wysiłku, który wkładali w pracę.
H. Freunenberger dostrzegł w utracie zaangażowania, symptomów wypalenia zawodowego. Definiując to zjawisko uznał, że jest to zespół objawów na poziomie psychicznym, fizycznym i behawioralnym. Określił je jako stan zmęczenia czy frustracji wynikający z poświęcenia się jakiejś sprawie, sposobowi życia lub związkowi, co nie przyniosło oczekiwanej nagrody.
Oznacza to, że wypalenie zawodowe jest zjawiskiem wielowymiarowym, którego nie można zamknąć w jednej płaszczyźnie. Wypalenie zawodowe definiowane jest też jako negatywny stan wyczerpania fizycznego, emocjonalnego i psychicznego, który jest końcowym rezultatem stopniowego procesu utraty złudzeń, a więc rozczarowania. Wolontariusze w pracy Freudenbergera skarżyli się na szereg objawów somatycznych takich jak bóle głowy, częste infekcje, trudności z zasypianiem, ale także wykazywali symptomy zaburzonej równowagi emocjonalnej, a więc często towarzyszyły im wybuchy złości, irytacji. Często sięgali także po leki, by wspomóc proces regeneracji sił. Co ważne, nawet nieznaczne zwiększenie obowiązków pracowniczych powodowało, że czuli się przeciążeni pracą, głośno przy tym narzekając.
Jednak prawdziwą „matką” wypalenia zawodowego jest profesor psychologii Christina Maslach, autorka Kwestionariusza Wypalenia Zawodowego (Maslach Burnout Inventory). Opisała ona główne wymiary wypalenia zawodowego, do których należą:
- Wyczerpanie i wyczerpanie emocjonalne – charakterystyczne jest zniechęcenie, znużenie, objawy emocjonalne, a także liczne objawy somatyczne, np. bóle głowy, bezsenność lub nadmierna senność, bóle mięśniowe, problemy jelitowe.
- Depersonalizacja i cynizm – jest ważnym przejawem wypalenia zawodowego, ponieważ w dużej mierze decyduje o jakości naszej pracy. Oznacza dystansowanie się wobec problemów klientów, brak zaangażowania w ich sprawy, chłód i cynizm w relacjach zawodowych.
- Obniżenie oceny własnych dokonań zawodowych – brak satysfakcji z pracy przekłada się na ocenę własnych dokonań. Osoba wypalona zawodowo czuje, że nie jest kompetentna i wykonywane przez nią zadania nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.
Dziś, objawy wypalenia zawodowego często przybierają takie same formy jak u wolontariuszy badanych przez Freudenbergera, choć nie można ich umieścić w zamkniętym katalogu. Co charakterystyczne, u różnych osób pojawiają się odmienne symptomy, mimo że pracownicy ci dotknięci są tym samym zaburzeniem. Z pewnością jednak nie można łączyć wypalenia zawodowego wyłącznie z objawami emocjonalnymi, ponieważ objawy somatyczne i poczucie u pracownika, że poważnie choruje są nierozerwalnie z nimi związane.
Pamiętaj, wypalenie zawodowe to nie jest zwykłe zmęczenie! Uważnie obserwuj siebie. Daj sobie czas do odpoczynku, porozmawiaj z bliskimi o trudnościach, które Cię spotykają w pracy, jeśli takie się pojawią. Bądź czujny, od zmęczenia do wypalenia zawodowego droga nie jest długa, dlatego pamiętaj, że odpoczynek jest też prawem pracownika.